sobota, 21 czerwca 2014

Green Pharmacy



Witam serdecznie, dziś przychodzę z postem o trochę dziwnym masełku do ciała, a dlaczego dziwnym bo mam mieszane uczucia...

Green Pharmacy- Masełko do Ciała Rumianek i Imbir



Masełko to kupiłam na jakiejś licytacji za całą złotówkę:)

Od producenta:

Aromatyczne, lekkie masło do ciała wspaniale pielęgnuje delikatną, wrażliwą skórę, przywraca jej naturalną miękkość, nawilżenie i elastyczność. Skóra staje się gładka, jędrna i przyjemna w dotyku.
Ekstrakt z rumianku działa łagodząco i pobudza procesy regeneracji. Ekstrakt z imbiru spowalnia procesy starzenia się skóry, gdyż neutralizuje wolne rodniki, poprawia też ukrwienie, działa bakteriobójczo, dostarcza orzeźwienia.
Masło nadaje skórze przyjemny, delikatny zapach.



To mój pierwszy ale na pewno nie ostatni kosmetyk z tej firmy, gorąco też polecam ich stroną internetową, która urzekła mnie przejrzystością i piękną grafika, tu.



Moja opinia:
  • firma wcześniej mi nie znana, ale jak za złotówkę to pomyślałam jak nie skorzystam:),
  • uwielbiam słoikowe opakowania, może nie są higieniczne, ale korzystam z nich tylko ja, zawsze po kąpieli więc brudu tam nie wtykam, a lubię sobie swobodnie wydobywać produkt, nie ściskając opakowania całego wysmarowanego tłustymi łapkami od wcześniej nałożonej porcji,
  • sam kosmetyk pięknie pachnie, nie sądziłam że można połączyć rumianek z imbirem ale udało się, trochę ostrawy zapach ale nie nudny i miły w użytkowaniu,
  • konsystencja jak na masełko bardzo lekka i idealnie się rozprowadzająca,
  • nie podrażniał,
  • nie rolował się,
  • dość szybko się wchłaniał,
  • skóra miękka ale tylko przez okres używania tego masła,
  • teraz garść minusów...
  • brak nawilżenia,
  • brak poprawy elastyczności skóry-a producent obiecuje,
  • bardzo kiepsko z wydajnością, mam sporą powierzchnię użytkową:) ale bez przesady, masełko wykończyłam w ok 10dni;(,
  • miał chyba sporo wody w sobie, bo zakrętka ciągle była zroszona kropelkami...






Niestety rozczarowały mnie wydajność i brak pielęgnacji, szczególnie na dłużej. Ale mam mieszane uczucia, niby średni ale miło go wspominam jeśli tylko pojawi się inna wersja na promocji pewnie ulegnę, na pewno nie skreślam tych kosmetyków, czas przetestować olejki do włosów, może tam uda się idealnie:)




Cena: 200ml/ 12zł,
Dostępność: drogerie i strona internetowa,
Czy do niego wrócę: Nie wiem.




     A może Wy macie jakieś masełko do ciała godne polecenia?  Pozdrawiam Was:)))

76 komentarzy:

  1. Bardzo lubię masła do ciała,ale żeby skończyło się tak szybko;/.
    No i brak pielęgnacji, stanowczo skreśla je u mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby mam dużą powierzchnię użytkowa ale bez przesady:)

      Usuń
  2. Ja swoje miałam dosc dlugo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam je ostatnio u siebie w drogerii i mnie kusiło, ale skoro słabo z wydajnością to od razu szukam czegoś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masełka z tej firmy nie miałam, ale uwielbiam szampon do włosów suchych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie miałam i na pewno się nie skuszę. Brak nawilżenia totalnie przekreśla to masło. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie cierpię w kosmetykach do pielęgnacji;(

      Usuń
  6. Szkoda, że ma aż tyle minusów..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, może inny okazałby się lepszy, na razie nie przekreślam:)

      Usuń
  7. Tak szybko się zużyło?? Nieźle, ciekawe jak sprawdzi się u mnie - mam akurat w zapasach ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli nie pielęgnuje to spisany na straty. Miałam kiedyś odżywkę do włosów z GP i była okropna, dlatego teraz stronię od tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jej nie mówię jeszcze ostatecznie nie ale chwilę odczekam:)

      Usuń
  9. Wow to cena była faktycznie kusząca, musi pięknie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kusi mnie swoim zapachem, szkoda, że nawilżenia brak :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jeszcze nic nie mial z Green Pharmacy ale może czas coś przetestować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mówię nie,chętnie jeszcze sięgnę po jakiś ich produkt:)

      Usuń
  12. Nie używałam balsamów tej firmy, więc nie mam porównania, ale jeśli Ci nie wystarczał, to nie wiem, czy jest sens powracać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli upoluje na promocji, to pewnie przetestuje jakiś inny z ciekawości:)

      Usuń
  13. Przy takiej cenie, wydajność nie byłaby dla mnie większym problemem, zwłaszcza że "powierzchni użytkowej" mam niewiele ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie musisz wypróbować oj te powierzchnie:)

      Usuń
  14. masełka uwielbiam więc może wypróbuje i to :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jakoś ogólnie nie przepadam za GP, ponieważ jak na razie jeszcze żaden ich kosmetyk mnie nie zadowolił, choć akurat maseł do ciała nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był mój pierwszy ich kosmetyk,jest średnio i zobaczymy jak to będzie dalej:)

      Usuń
  16. może kiedyś się skuszę na niego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można wypróbować,może akurat się u Ciebie sprawdzi:)

      Usuń
  17. czyli to był udany zakup za tą złotówkę? :) czasami zdarzają się fajne okazje... ja rzadko używam produktów do ciała o takiej konsystencji ale trzeba będzie spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę,że udany nie zrobił nic złego, specjalnie też się nie przyłożył ale optymistycznie do niego podchodzę:)

      Usuń
  18. Za taką cenę również bym się skusiła :)
    W takim razie czekam na opinię na temat olejków do włosów pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok jak tylko porządnie przetestuję dam znać:)

      Usuń
  19. póki co to masła używam tylko z Farmony :)


    ps. a u mnie? identyczna sukienka - tańsza niż w ZARZE !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za to z Farmony nie miałam okazji testować:)

      Usuń
  20. Po takich kosmetykach spodziewam się przede wszystkim nawilżenia. Dobrze wiedzieć, że ten kosmetyk nie nawilża skóry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie też ale nie udało się, może inna wersja sprawdziłaby się lepiej jeszcze nie mówię nie marce;)

      Usuń
  21. Myślę, że imbir dobrze z rumiankiem, się łączy. Ale trochę za szybko się zużywa ten produkt. 200 ml w tak krótkim czasie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Zapach na prawdę jest piękny, niestety sporym minusem jest wydajność:(

      Usuń
  22. Za taką cenę warto było wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  23. uwielbiam wszelkie masla do ciala!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam go ale nie skuszę się;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Masła i peelingi z tej serii zawsze mnie ciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  26. firma jest mi dobrze znana ze strasznie śmierdzącego szamponu dziegciowego,. przestrzegam przed jego zakupem!

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam różane masło z GP i byłam z niego bardzo zadowolona mimo obecności parafiny :)) Tej wersji zapachowej nie znam w ogóle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo wszystko chętnie wypróbuje bo nic złego mi nie zrobił a plusy też znalazłam;)

      Usuń
  28. Jak imbir to u mnie dopada ;]
    Zapraszam do siebie oraz obserwacji :)
    http://veneaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Mi też gdzieś na tyle wystarczyło to masełko. Miałam chyba 3 opakowania, ale po jakimś czasie mi się znudziło... i trochę za słabo nawilżało mimo wszystko. Później przerzuciłam się na olejki i tak już zostało.

    OdpowiedzUsuń
  30. Na te z GP jeszcze się nie skusiłam, ostatnio rozkoszuję się tymi z serii sweet secret :) Ich główny składnik to masło shea a i zapachy mają wspaniałe, choć dla niektórych są zbyt intensywne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ich jeszcze nie miałam,puki co pozbywam się zapasów z TBS:)

      Usuń
  31. Jestem ciekawa zapachu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest super i na lato i w czasie zimy,piękny i uniwersalny:)

      Usuń
  32. brak pielęgnacji to troszkę kiepsko;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety to chyba jeden z największych zarzutów;(

      Usuń
  33. Odpowiedzi
    1. Może jeszcze na niego trafisz, ideałem nie jest ale nie jest najgorszy:)

      Usuń
  34. Mam jakąś awersję do tej firmy. Może głównie dlatego, że raz kupiłam od nich żel do mycia twarzy szałwiowy, i ten ekstrakt był na szarym końcu, przy czym mył buzię tak, że aż skrzypiała. Ogólnie jestem fanką naturalnej pielęgnacji, a ta firma tylko się na nią stylizuje.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie będę ukrywała,że na naturalnych kosmetykach się znam, ale czytając Twojego bloga wierzę w Twoje opinie:),na pewno masz większe doświadczenie i wiedzę ja dopiero raczkuje:)

      Usuń
  35. samo opakowanie jest ładne i estetyczne, ale zawartość jak dla mnie pozostawia wiele do życzenia

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie miałam ich maseł do ciała ale mimo wszystko chciałabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń