poniedziałek, 23 czerwca 2014

Eveline, płyn micelarny



Dziś zaproszę Was na recenzję płynu micelarnego od Eveline Fresh and Soft, oczyszczający płyn micelarny do cery tłustej i mieszanej 3w1:)

Bardzo lubię testować nowe płyny, często niestety trafiam na różnego rodzaju buble, które robią więcej złego niż dobrego. Cóż zrobić taki los, nie poddaję się i szukam dalej, mam kilku ulubieńców czy Eveline wstąpi do jego grona zobaczymy:)




Od producenta:

Delikatny płyn micelarny 3 w 1 zapewnia potrójny efekt: dokładnie oczyszcza skórę z makijażu i zanieczyszczeń, łagodzi podrażnienia, tonizuje oraz nawilża, nie naruszając warstwy hydrolipidowej. Dzięki specjalistycznej recepturze reguluje pracę gruczołów łojowych oraz zapobiega powstawaniu zaskórników lub podrażnień powstających na skutek nadmiernego rogowacenia naskórka. Dlatego idealnie nadaje się do oczyszczania skóry tłustej i mieszanej.
Micele – skutecznie usuwają zanieczyszczenia i makijaż (nawet wodoodporny).
D - pantenol i alantoina – działają kojąco i przeciwzapalnie.
Kwas hialuronowy – zapewnia skórze idealny poziom nawilżenia.
Kompleks witamin A, E, F – głęboko odżywia i regeneruje skórę.
Matt Active Complex – reguluje pracę gruczołów łojowych i zapobiega powstawaniu zaskórników. 









Moja opinia:
  • płyn znajduje się w przeźroczystej butelce i za to ma już dużego plusa,oczywiście opakowanie jest ładne i estetyczne,
  • ma zielonkawy kolor i delikatny zapach,
  • nie podrażnia,
  • nie pozostawia tłustej warstwy,
  • nie pozostawia klejącej twarzy,
  • nie uczula,
  • jest wydajny,
  • ładnie tonizuje,
  • odświeża cerę,
  • nie wysusza,
  • nie zatyka porów,
  • nie wysypało mnie po nim,
  • nie szczypał mnie w oczy.


I to były jego plusy czas na najważniejszy minus, ma straszny problem ze zmywaniem tuszu do rzęs. moje oczy były zawsze rozmazane jak po jakimś melodramacie... nie lubię trzeć i trzeć bo nie na tym ma polegać dobry demakijaż, który przygotowuje moją cerę do odpowiedniego oczyszczenia. Cóż nie można mieć wszystkiego, było nieźle ale niestety nie idealnie, pędzę szukać kolejnego ulubieńca:)
Cena: 200ml/ ok 8-10zł,
Dostępność: drogerie,
Czy do niego wrócę: Nie.
            A może któraś z Was go używała i jakie były Wasze opinie na jego temat?   

                                                         Buziaki:***

69 komentarzy:

  1. Nie używam miceli, ale myślę o tym, żeby spróbować. Ale ten mnie nie zachęca właśnie tym słabym zmywaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze go nie miałam :) jakoś rzadko kupuję kosmetyki Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja,jakoś tak przypadkiem na niego trafiłam.

      Usuń
  3. Nigdy go nie miałam, może kiedyś wypróbuję. Na razie kupiłam micele z innej firmy ale o tym w moim następnym poście :D.
    Tusze akurat zmywam płynami dwufazowymi więc do tego micel mi nie jest potrzebny :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś jestem wierna Biodermie i be Beauty jeśli chodzi o micele

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bioderma jest obecnie na pierwszym miejscu ale lubię czasami coś wypróbować;)

      Usuń
  5. Brak pieczenia na plus ale to słabe zmywanie;(

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam okazji go używać :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam go i do twarzy jest super, ale tak jak piszesz - zmywanie tuszu albo eyelinera to masakra ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie sięgnęłabym po niego przez ten problem ze zmywaniem tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej nie sięgnę, bo potrzebuję czegoś co dobrze zmyje mi tusz do rzęs i nie będę musiała się za bardzo męczyć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam go i moim zdaniem nie jest on przeznaczony do demakijażu oczu, twarzy owszem ale nie oczu. Zwłaszcza, że nie ma na nim takiej informacji, zazwyczaj wtedy płyny nie są dobre w demakijażu oczu i stad oporne zmywanie i pieczenie.
    Do twarzy u mnie spisał się dobrze, podobnie jak u Ciebie. Do demakijażu oczu nie przyszło mi do głowy go nawet stosować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo racji, mnie ponosi czasami żeby wypróbować do zmycia również oczu i tak się to kończy:(

      Usuń
  11. Tyle plusów, aż w końcu taki ogromny minus! :( No cóż :( Powodzenia w dalszym poszukiwaniu :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ja jestem wierna jednemu micelowi i na razie nie mam zamiaru próbować innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystko fajnie, ale szkoda tylko, że nie radzi sobie z tuszami :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, zmycie tuszu to dla mnie podstawa.

      Usuń
    2. Niestety tak, z resztą można sobie poradzić ale tusz ciężko zmywać żelami antybakteryjnymi jak w moim przypadku...

      Usuń
  14. nie miałam go jeszcze,na razie wykończyłam z Marion-był bardzo fajny :) najbardziej lubię z Biedronki chusteczki micelarne do demakijażu-są fajne,ale nie potrafię powiedzieć czy zmywają tusz bo do oczu używam dwufazowych płynów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba też zacznę tak robić bo wiele z Was pisze właśnie o demakijażu dwufazowymi płynami;)

      Usuń
  15. U mnie niestety nie sprawdził się w ogóle ! Koszmarowy był

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego najbardziej nie lubię choć mój obecny to dopiero była masakra...

      Usuń
  16. kilkakrotnie Eveline mnie zawiodło i teraz już nawet nie patzre na ich produkty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba pierwszy raz świadomie sięgnęłam po ich produkt i bez porywu.

      Usuń
  17. Nie miałam go i jakoś specjalnie po Twojej opinii mnie nie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam wersję z pompką - 4 w 1, niestety też nie radził sobie z domywaniem czarni, co zresztą pokazałam na blogu. Lubię pewne produkty Eveline, ale jeśli chodzi o demakijaż jestem wierna Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta pompka mnie kusi,zawsze można tam przelać swój ulubiony płyn;)

      Usuń
  19. Szkoda, że nie radzi sobie z tuszem :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobrze, że można poczytać sprawdzone opinie o produktach, żeby nie wpaść w niepotrzebne wydawanie pieniędzy. Super :)

    OdpowiedzUsuń
  21. nie miałam go jeszcze. W dodatku jestem takim leniwcem, że używam tylko chusteczek do demakijażu ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja na chusteczki jestem za delikatna,używałam kiedyś nasączonych płatków kosmetycznych ale mnie podrażniały, choć jakieś delikatne i skuteczne chusteczki zawsze mogę wypróbować:)

      Usuń
  22. Szkoda, że jednak nie sprawdził się, a zapowiadało się tak dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  23. ma bardzo ładne opakowanie, szkoda że nie radzi sobie z tuszem do rzęs

    OdpowiedzUsuń
  24. Czyli znowu nic szczególnego... Dla mnie l'oreal Ideal Soft i Bioderma są świetne i póki co nic ich nie zdetronizowało ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeszcze nie miałam micela z Eveline, ale jak nie radzi sobie z tuszem to będę omijać. U mnie sprawdziły się płyny Bourjois, Garnier, Bioderma, Celia, L'oreal i kilka innych, ale nie używam kosmetyków wodoodpornych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również chwalę sobie Bioderme i Bourjois;)

      Usuń
  26. Nominuję cię do LBA szczegóły u mnie
    http://mylifeisfashionxd.blogspot.com/
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawy produkt, muszę go w przyszłości wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mnie Eveline szczypie niestety w oczy

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam już chyba 3 buteleczkę tego produktu więc chyba go polubiłam :) Używam go głównie jako tonik, na początku zmywałam nim również makijaż i też się sprawdzał (tusz zmywam dwufazówką bo używam wodoodpornego).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie może popełniłam błąd i do oczu powinnam używać dwufazowego płynu, i tak wtedy Eveline byłby dobry:)

      Usuń
  30. ja uzywam wod termalnych mimo że ne jest to ani tonik ani plyn micelarny ;p

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja używałam tylko dwóch płynów micelarnych z Biedronki i Garnier :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie biedronkowy podrażnił a Garnier cierpliwie czeka na swoją kolej:)

      Usuń
  32. Ja ostatnio zakupiłam swój pierwszy micel z Garniera ;)

    OdpowiedzUsuń