środa, 4 czerwca 2014

Denko maja



Witam Was wszystkich, u mnie pogoda powoli się poprawia więc znalazłam chwilę na zaprezentowanie kosmetyków które odeszły ode mnie w ubiegłym miesiącu:)



  • Płyn do kąpieli z Rossmanna, Coconut, niestety strasznie wysuszał mi skórę,choć pięknie pachniał i w miarę dobrze się pienił,   NIE,
  • Szampon Pantene, Intensywna Regeneracja, całkiem miły choć zwykły szampon, nie podrażnił,nie plątał był ok    NIE WIEM,
  • Szampon Matrix Moisture Care, ładne opakowanie zawartość średnie, niebawem recenzja,  NIE WIEM,
  • Odżywka Matrix Color Care, niebawem recenzja, nie zdradzę nic więcej...,
  • Avon, Darling, żel pod prysznic, lubię ich żele, ładny zapach wydajny, w innej wersji zapachowej pewnie jeszcze nie raz z niego skorzystam,  TAK,



  •  Masło do Ciała z Green Pharmacy, recenzja niebawem, raczej NIE,
  • Lirene,balsam do ciała Intensywna Regeneracja, recenzja niebawem, jeden z moich ulubieńców:) TAK,
  • Dove, krem do rąk, bardzo fajny, delikatne nawilżenie, nie zostawia tłustej warstwy, na pewno do niego wrócę,choć może do innej wersji zapachowej,  TAK,



  • Ziaja płyn do demakijażu, jest poprawny i wracam do niego, może nie jest niesamowity ale go lubię  TAK,
  • Lactacyd, płyn do higieny intymnej, bardzo wydajny, teraz używam z ciekawości żelu z Rossmanna ale już wiem,że wrócę po Lactacyd  TAK,
  • Vichy woda termalna, lubię i wracam,  TAK,
  • Bourjois, płyn micelarny, często do niego wracam, recenzja tuTAK,


  •  Jantar, wcierka, niestety poza wysuszeniem moich włosów nie zrobiła nic, już czekam na zamówiony Seboradin,  NIE,
  • Gap Stay, pokochałam Closer a ten zapach również bardzo mi się podobał, czysty i delikatny, już się za nim rozglądam:)  TAK,


  •  Blend-a-med, pasta do zębów Pro- Expert, bardzo dobra pasta na pewno do niej wrócę, TAK,
  • Maybellin Colossal, muszę zrobić jego recenzję ale już mam drugie opakowanie:)  TAK,
  • Isana, pomadka ochronna, zawsze do niej wracam,  TAK,

W tym miesiącu nie było tego dużo,za to już wiem że czerwiec zapowiada się konkretnie:)

               Życzę Wam miłego dnia i uciekam zbierać się do pracy, buziaki:***

81 komentarzy:

  1. też miałam ten szampon pantene i nie wróciłam do niego. lactacyd to oczywiście obowiązek. próbowałam ziajki, ale jednak przenoszę się znów na lactacyd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak coś jest dobre i sprawdzone to nie ma co zmieniać;)

      Usuń
  2. ja miałam żel z avonu, ale inny zapach i byłam bardzo zadowolona :) mam w planach kupić ten płyn do demakijażu z ziaji :)

    http://lilac-fleur.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluje zuzyc :) musze kiedys wypróbować ta maskare :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem sporo zużyć :) Kiedyś zużyłam kilka opakowań tego tuszu do rzęs, nawet nieźle się u mnie sprawdzał ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z produktami Matrix jest u mnie różnie, jedne lubię do innych nie zamierzam więcej powracać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba u mnie też właśnie tak jest,a szkoda bo się pozytywnie nastawiłam;(

      Usuń
  6. Spore denko,ja wciąż zbieram i kiepsko mi to idzie :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. kiedyś marzyły mi się produkty Matrix do włosów ale są jednak zbyt drogie. gratuluję denka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam tylko żel Avonu i krem do rąk Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj szkoda,że duża ilość kosmetyków się nie sprawdziła.Bardzo lubie kremy do rąk z Dove,podobnie jak i u Ciebie to i u mnie Jantar nic nie zdziałał.A żel z Rossmanna miałam kupować,ale skoro wysusza to uciekam od tej decyzji xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie lubię jak kosmetyki mnie wysuszają bo ciągle staram się dobrze nawilżać a tu takie niespodzianki cóż zrobić...

      Usuń
  10. Sporo tego zebrałaś. Żele Avon bardzo lubię a ten tusz Maybelline jest moim nr. 1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim chyba właśnie też, mam nadzieję że nie poznieniają nic w nim;)

      Usuń
  11. Znam chyba tylko wode termalną i maskare :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Vichy stosuję często bo jest mała i poręczna;)

      Usuń
  12. Ja nawet lubiłam to masło z GP, ale trochę słabo nawilżało...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jeden z powodów który mi nie odpowiadał bo używałam go właśnie dla nawilżenia a efekt był taki sam jak bez niego czyli lekka strata działań;/

      Usuń
  13. Nie wyobrażam sobie życia bez płynu do demakijażu z Ziaja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię ciągle testować jakieś inne ale do niego jakiś najczęściej wracam;)

      Usuń
  14. widzę że i u Ciebie masełko z Green Pharmacy się nie sprawdziło ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. a napiszesz więcej o Seboradin,? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Łączących uwielbiam, Collosal u mnie sie nie sprawdzil

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pierwsze opakowanie Rocket było rewelacyjne, drugie to jakiś dramat... A Collosal na szczęście jest super, szkoda że u Ciebie się nie sprawdził:(

      Usuń
  17. Lactacyd lubie Collosal niestety u mnie sie nie sprawdzil

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;( ważne,żeby znaleźć coś innego dla siebie:)

      Usuń
  18. z tego wszystkiego miałam tylko płyn to kąpieli z Rossmanna xD dużo zużyć się nazbierało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się,choć jak już pisałam teraz było malutko:)

      Usuń
  19. Tego kremiku do rąk Dove też używałam i byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest on jakiś wybitny ale da się lubić:)

      Usuń
  20. Używałam tylko produktów do demakijażu i jakoś fanką, ani jednego, ani drugiego produktu nie jestem, chociaż nie są złe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To typowe produkty, które dla jednych są idealne a dla innych niestety średnie, oby nie robiły krzywdy;)

      Usuń
  21. Nie miałam niczego z Twojego denka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. interesuje mnie szampon i odżywka z Matrixa. Lactacyd użyłam kilka razy, kupiłam Ziaję i chwalę sobie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie Matrix to porażka a moja koleżanka go uwielbia... a Ziaję tez używałam i całkiem fajna,choć wolałabym aby robili też wersję z mniejszą pojemnością:)

      Usuń
  23. Wow, sporo tego, ale niczego chyba nie znamy.

    OdpowiedzUsuń
  24. szkoda ze jantar wysuszyl Ci wlosy :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam płyn micelarny z Bourjois i jestem z niego bardzo zadowolona :) Gratuluję zużyć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. wspanialy pomysl na tytul tego posta :)
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. u mnie 'Burżuj' średnio się sprawdził do demakijażu oczu ale podzielam pozytywną opinię o Lactacyd. Pomimo małego opakowania jest niesamowicie wydajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą, myślałam że nigdy go nie wykończę:)

      Usuń
  28. Nie miałam nic z Twojego denka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze coś Ci się z tego denka przytrafi:)

      Usuń
  29. Spore denko, gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten żel z Avonu to moja ulubiona wersja zapachowa :)

    OdpowiedzUsuń
  31. U mnie wcierka Jantar też zupełnie się nie sprawdziła ;/

    OdpowiedzUsuń
  32. i mnie żele z avonu ładnie pachniały i robiły calkiem ok piane.. i to tyle :(

    OdpowiedzUsuń
  33. Trochę tego zdenkowałaś ;) Zaciekawiła mnie ta maskara jeszcze jej nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbieram się do jej recenzji ale już gorąco polecam:)

      Usuń
  34. Lubię szampony Pantene :) płyn do demakijażu Ziaja jest moim ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardziej lubię Dove jeśli chodzi o kosmetyki drogeryjne, ale Pantene to 2-3miejsce:)

      Usuń
  35. Miałam kiedyś ten krem do rąk i był całkiem ok :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Kiedyś miałam kilka żeli pod prysznic tej serii z Avonu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasami coś z Avonu zakupie i właśnie są to żele:)

      Usuń
  37. gratuluję zużyć:) bardzo lubię lactatyd oraz micel bourjois

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dzięki:) ja też ich lubię, miło że nie zawodzą:)

      Usuń
  38. Fajna jest ta seria Lirene Ratunek dla ciała w kremie

    OdpowiedzUsuń
  39. jedynie lactacyd miałam, który jak dla mnie jest zwyklakiem i zele avonowe, które lubie uzyc od czasu do czasu.

    OdpowiedzUsuń
  40. Micel z Bourjois planuję kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń