niedziela, 29 września 2013

Neutrogena, Scrub



Witam Was serdecznie, od kilku dni zbieram się do napisania jakiegoś postu. Przez ta pogodę nic mi się nie chce. Jestem jak mis polarny który najchętniej zapadłby w zimowy sen:). Ale się nie da, więc dziś przychodzę z recenzją peelingu do twarzy.

  Jest nim Neutrogena Visibly Clear. Jest to peeling, krem z różowych grejpfrutów, do codziennego stosowania.





Od producenta:

Informacje jakie znalazłam sugerują,że jest to krem oczyszczający w szczególności przeznaczony do cery tłustej,trądzikowej i mieszanej. Ale już z doświadczenia po jego zastosowaniu myślę,że cerze normalnej i suchej oraz wrażliwej szkody nie powinien uczynić.

Krem oczyszczający z serii Visibly Clear, z różowym grejpfrutem. Do użytku codziennego
Z opatentowaną technologią MicroClear dogłębnie oczyszcza skórę i pomaga w redukcji niedoskonałości (nadmiar sebum, nierówności, błyszczenie).
Kremowa konsystencja delikatnie myje skórę nie wysuszając jej i jednocześnie odświeża.
Łagodna formuła odpowiada nawet skórze wrażliwej.







Moja opinia:

 To bardzo fajny kremowy peeling. Stosuję go zazwyczaj do oczyszczania twarzy wieczorem, kiedy to potrzebuje po całym dniu zmyć kolejne warstwy makijażu:)

  • piękny, grejpfrutowy zapach, bardzo pobudzający,
  • kremowo- różowa konsystencja,
  • drobne drobinki, które ładnie oczyszczają nie robiąc skórze ani niedoskonałościom,
  • nie przesusza skóry,
  • nie ściąga jej,
  • dobrze oczyszcza,
  • wygładza buziaka,
  • nie podrażnia twarzy, spokojnie myje okolice oczu bez problemów i strachu że coś się wydarzy,
  • wygodne opakowanie, nie ma kłopotu z wydobyciem kremu, z drugiej strony jest on na tyle gęsty że samoistnie nie wypływa.




Kosmetyk z którego jestem zadowolona, może nie jest on moim ulubieńcem ale zdecydowanie powyżej przeciętnej:). 150ml spokojnie wystarczyło mi na 3 miesiące stosowania, co najmniej raz dziennie.


Cena: 150ml/ 29-35zł
Dostępność: Allegro, UK, USA
Czy do niego wrócę: myślę,że jeśli będę miała taka okazję to chętnie.


                                 Znacie może ten kosmetyk? Jak tak to jakie są Wasze odczucia?
                                                                       Pozdrawiam:)

17 komentarzy:

  1. Wow skoro nie ściąga i buzia jest gładka to chętnie bym wypróbowała,niestety minusem jest ta dostępność.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam dokładnie to samo napisać! Wszystko co fajne do Nas nie trafia :/

    OdpowiedzUsuń
  3. kurcze a już się ucieszyłam, że wystarczy do sklepu pomaszerować, a tu w allegro lub za wielką wodą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze mam teraz peelingujący żel do mycia twarzy, ale jakoś specjalnie to do mnie nie przemawia, więc ten produkt nie dla mnie. Wolę twarz oczyścić jakimś normalnym żelem/pianką a peeling osobno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja oczyszczam nim, póżniej żelem, a konkretny peeling stosuję 2 razy w tygodniu:)

      Usuń
  5. Dobrze że nie wysusza,bo większość jakich używałam powoduje niesety takie nieprzyjemne uczucie ściągnięcia.
    Czasem używam wieczorem tylko mleczka i toniku,ale bywają dni kiedy lepiej i skuteczniej zadziała peeling lub żel, do pozbycia się kosmetyków z twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bez żelu niestety nie umiem juz działać, a taki krem peelingujący to też fajny dodatek:)

      Usuń
  6. kilka osób już mówiło mi / pisało o tym peelingu i mam go na swojej liście zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam nigdy o tym peelingu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Skoda, że w Polsce nie ma tego kosmetyku :(

    OdpowiedzUsuń