niedziela, 12 maja 2013

Ochrony czas



Nadchodzą pogodne, słoneczne dni. A co za tym idzie, potrzeba wzmożonej ochrony. O jakiej ochronie mowa, oczywiście przeciw słonecznej. Długo sama byłam ignorantką filtrów przeciw słonecznych. Bo po co, skoro nakładam na twarz podkład, puder to nie ma szans aby promienie mnie dosięgły...Tak moja wyobraźnia lubi płatać mi figle;)

Podczas mojej kuracji anty trądzikowej dużo czytam artykułów odnośnie pielęgnacji i ochrony. Ale najbardziej zmotywowałam się kiedy podczas kilku słonecznych dni moja cera zrobiła się bardzo podrażniona. Nie zmieniłam ani pielęgnacji ani kosmetyków więc nie wiedziałam czy to uczulenie czy coś innego. Natknęłam się wówczas na filmik Kasi D. TU. Film jest co prawda o procesie starzenia ale Kasia bardzo dobrze wytłumaczyła mi jak wielki spustoszenie robią promienie UVA i UVB mojej cerze. Nie tylko podczas mojej kuracji, choć teraz jest to już moja rutyna ale z myślą o przyszłości krem z filtrem zagościł u mnie. Ja nie będę próbowała przekazywać Wam informacji na temat ochrony przeciw słonecznej, myślę,że filmik Kasi zrobi to w 100% lepiej:)

Zakupiłam bardzo szybko krem marki La Roche Posay. Anthelios Ac SPF30 Fluid matujący do twarzy.






Wybrałam wersję matową bo przy mojej tłustej cerze ciężki krem powodował by ciągłe świecenie.

Producent pisze,że jest to filtr zawierający: fotostabilny system filtrujący z Mexoryl SX i XL zapewnia zbilansowaną ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Ultralekka konsystencją wzbogacona w składniki matujące, dostosowana do skóry tłustej ze skłonnością do trądziku.



Moja opinia:  Nigdy nie miałam do czynienia z filtrami, no może przesada, miałam ale nie musiałam robić na nim makijażu. Jest on dla mnie strzałem w 10!. Jest bardzo lekki, szybko się wchłania, nie roluje się na nim krem ani podkład. Nie bieli cery, choć mam wrażenie,że dla mojej jasnej karnacji jest idealny, ładnie wyrównuje koloryt-choć nie wiem jak to robi, może białe z białym dobrze współgra;). Sprawia,że nie muszę używać żadnej bazy. Może nie matowi idealnie ale efekt jest zadowalający.
Jego cena to ok. 50-55zł/ 50ml


Jak dla mnie jest super, poza ochroną świetnie współgra z makijażem- czego bałam się najbardziej.

A jakich wy używacie kremów z filtrem?

Pozdrawiam:)

12 komentarzy:

  1. Cześć, znamy wiele produktów z filtrami, stosujemy je przez okrągły rok.
    Anthelios AC wspominamy dosyć miło, ale pamiętamy, że zapach alkoholu troszkę nam przeszkadzał i zdarzało mu się lekko przesuszać skórę.

    Nasze ulubione filtry to Pharmaceris, Bioderma.... (choć te ostatnie troche bielą).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę,że po skończeniu tego opakowania sięgnę po moją ukochaną Bioderme:)

      Usuń
  2. przyznaje sie bez bicia że kiedyś nie przywiązywałam wielkiej wagi do tego z jakim filtrem jest kosmetyk , teraz kiedy coraz więcej czytam na ten temat staram się kupowac te z jak najwyższym. LRP ma bardzo fajny krem do twarzy o filtrze SPF50 niestety kosztuje on 100 zł ale baaardzo kusi :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero zaczynam zabawę z filtrami:) A co do LRP to np w Aptece Zdrowie w Krakowie znajdziesz je po ok 60zł:). Pozdrawiam

      Usuń
  3. Musiałabym go wypróbować, kiedyś robiłam makijaż na filrze 50 Babydream i to była masakra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z tego jestem bardzo zadowolona,mam próbki jeszcze kremu z SPF50, muszę je wypróbować i zobaczymy który lepszy:)

      Usuń
  4. Akurat szukam jakiegoś filtru na lato do twarzy, może zastanowię się nad kupnem tego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio używam kremu z Lirene, ale w wersji dla maluchów z spf 50 ;) Chroni naprawdę dobrze, a przy okazji jest stosunkowo tani.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymagania dla maluszków są bardziej restrykcyjne więc pewnie działa świetnie:-)

      Usuń
    2. Działa aż za dobrze bym powiedziała... nierozważnie wzięłam tylko ten jeden krem ze sobą na wyjazd jakiś miesiąc temu - prażyłam się wręcz godzinami na słońcu, a kolor skóry praktycznie bez zmian ;)

      Usuń
    3. Czyli ideał:) dla mnie ważne jeszcze jak się zachowuje pod makijażem;)

      Usuń