poniedziałek, 14 października 2013

Palmer's



Dziś trochę o mojej największej miłości jaką są błyszczyki:) Uwielbiam je i niestety jestem od nich uzależniona, smaruję się pomadkami nawet w nocy...wiem że to dziwactwo ale cóż poradzę moje uzależnienie trwa od lat, zjadłam już sporo kosmetyków:). Jakiś czas temu zakupiłam pomadkę Palmer's Cocoa Butter Formula Dark Chocolate with Peppermint. Balsam do ust o smaku czekoladowo- miętowym.




Balsam do ust jest bardzo wydajny i skuteczny. Usta są świetnie nawilżone, miękkie, a dodana substancja nabłyszczająca sprawia, że usta wyglądają ponętnie i lśniąco. Zapach ciemnej czekolady i mięty dodaje smaku i miłego zapachu. Balsamu można używać z powodzeniem jako podkład pod pomadki lub wierzchnią warstwę jako nabłyszczacz.






Moja opinia:
  • początkowo przeszkadzał mi aromat czekolady, ale z czasem się przyzwyczaiłam i jest prawie nie wyczuwalna,
  • miły dodatek w postaci odświeżającej mięty,
  • super nawilża,
  • długo się utrzymuje na ustach,
  • bardzo ładnie i naturalnie nabłyszcza usta,
  • nie podrażnia,
  • ładne opakowanie,
  • dobra regeneracja i ochrona ust.




Zazwyczaj w ciągu dnia, w pracy używam zwykłych pomadek z Isany, są tanie i dają radę. Postanowiłam jednak,że może Palmer's da radę, oj i daje:) Jestem z niego bardzo zadowolona i pierwszy raz nie tęsknię za pomadką ochronną. Zazwyczaj błyszczyki lubią wysuszać usta a tu nie mam takiego problemu.


Cena: ok 10 na promocji,
Dostępność: Apteki stacjonarne i internetowe,
Czy do niej wrócę: Oczywiście tak:)


   Chętnie wypróbuję inne produkty z Palmer's bo te bardzo mi się spodobał, mam nadzieją,że się  nie          rozczaruje:) Macie jakieś kosmetyki z tej firmy do polecenia???


                                                                 Pozdrawiam:)))

36 komentarzy:

  1. ja błyszczyków używam bardzo mało ale takie masełko do usta to ja bym chciała :) za to pomadki takie ochronne używam każdego dnia, jak tylko poczuję że usta mam za suche

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie błyszczyki uwielbiam ale masełka i pomadki także;)

      Usuń
  2. o nie wiedziałam,że
    Palmers ma w swojej ofercie balsam do ust
    kupiłam z Eveline, też w takiej tubeczce jak Twój,ale trochę mnie rozczarował

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem maniaczką i ten balsam jest godny polecenia;)

      Usuń
  3. ja nie przepadam za miętą na ustach, ale może z tą czekoladą ;) takie after eight ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja posiadam wersję zwykłą standardową i nie zachwyciła mnie za bardzo. Jednak bardzo podobał mi się ich sztyft do ust, niestety zgubiłam go nie nigdzie w sklepie nie mogę go dostać.
    W wolnych chwilach zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak na razie jestem z niego zadowolona , nie jest to Clarins ale bardzo dobrze sobie radzi;)

      Usuń
  5. brzmi pysznie :) ale ja od lat jestem wierna nivei tej najzwyklejszej i póki co przyzwyczajeń nie zmieniam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ją lubię choć zwykła pomadka z Isany sprawdza się u mnie zdecydowanie lepiej;)

      Usuń
  6. Czekolada i mięta <3 brzmi super! Z przyjemnością go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym została przy samej mięcie ale cóż począć;)

      Usuń
  7. ja mam wersję dark chocolate & cherry, zapach super, działanie na moje usta jest raczej przeciętne, ale świetnie sprawdza się w połączeniu ze zwykłym cukrem do peeligowania ust :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety wiśni nie lubię,ale pomysł na peeling wykorzystam;)

      Usuń
  8. no taką pomadkę można zjadać z przyjemnoscią;)
    zapraszam do wspólnej obserwacji oraz na moje rozdanie;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. myślę, że moja druga połówka zabrałaby mi to masełko z uwagi na połączenie czekolady z miętą :D
    nie używałam nigdy nic z tej firmy, więc niestety nic nie polecę :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, kompletnie nieznana nam marka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tej firmy nie mam,ale też chce mieć ten balsamik do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna rzecz! Pomyślę, bo zima się zbliża...

    OdpowiedzUsuń
  13. Przydałby mi się taki balsam na zimę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam z tej firmy balsam brązujący, ale jeszcze nie miałam okazji przetestować. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czekam na Twoją opinie bo to mój pierwszy kosmetyk z Palmer's;)

      Usuń
  15. Nigdy nie miałam jeszcze kosmetyków z tej firmy, wygląda bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny, choć ja używam pomadek koloryzujących, żeby za jednym razem mieć i kolor i nawilżenie ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie też lubię, ale ja smaruję się nawet w nocy a tam kolor tylko przeszkadza:)

      Usuń
  17. Oj kusi <3 Muszę się za nim rozejrzeć .

    OdpowiedzUsuń
  18. czekam właśnie na przesyłkę od kumpla z Anglii. Chciałam kokos i czekoladę ale akurat nie był dostępny, więc wybrałam czekoladę z wiśnią, oraz czekoladę z miętą, mniam.

    OdpowiedzUsuń