Obiecałam i wreszcie dopadła mnie wena:). Nadszedł czas na recenzje jednego z moich ulubionych podkładów czyli Revlon ColorStay.
Z góry przepraszam za zdjęcie,wykonywałam je na szybko i już jakiś czas temu.
Zacznę od opakowania, jak wiadomo pewnie większości z Was podkład znajduje się w szklanym słoiczku zakręcanym plastikową zakrętką. Część z Was często pisze,że sporym minusem jest dozownik a raczej jego brak. Podkład wypływa bezpośrednio ze słoika. Mi nie przeszkadza to jakoś znacznie, przyzwyczaiłam się do tego. Jego zawartość to 30ml czyli standardowo.
Ja używam wersji do cery mieszanej i tłustej, dostępna też jest wersja do cery suchej i normalnej.
Opinia producenta:
Pełne krycie,matowe wykończenie, trwałość do 24h. Formuła zapewniająca uczucie lekkości i komfortu. Posiada SPF 6.
Moja opinia:
Podkład jest o gęstej konsystencji. Ma dziwny zapach ale można się do niego przyzwyczaić. Co dla mnie jest najważniejsze, to przede wszystkim spore krycie. To właśnie otrzymamy w tym podkładzie.
Podkład długo się utrzymuje, nawet w ekstremalnych warunkach, nie jest to 24h ale spokojnie cały dzień daje radę. Dodatkowy plus to gama kolorystyczna, jest spora i każda bez większego problemu może znależć coś dla siebie. Ja jestem jasna więc wybrałam 110 Ivory. Jasnych kolorów brakuje mi w kolorystycznych propozycjach wielu marek,tu na szczęście znalazłam. Poza tym jest on bardzo wydajny i starcza na kilka dobrych miesięcy.
Podkład nie roluje się, i nie tworzy efektu maski. Krycie możemy bez kłopotu stopniować, od średniego po duże. Nie pozostawia śladów na ubraniach. Ładnie matowi cerę, co w lecie jest istotne.
Ciągle borykam się z trądzikiem i muszę przyznać,że ten podkład sprawia,że mogę jakoś normalnie funkcjonować. Jest już dużo lepiej ale czasami potrzebuję czuć się pewnie i komfortowo:)
Cena: na promocji lub allegro ok 30-40zł,
Dostępność: internet i drogerie,
Czy do niego wrócę: TAK
Przydałby mi się ;)
OdpowiedzUsuńJa na pewno do niego wrócę:)
Usuńużywam tego podkładu od bardzo dawna już nawet do niewygodnej butelki przyzwyczaiłam się :)
OdpowiedzUsuńtak,na allegro są fajne ich ceny
OdpowiedzUsuńWięc po co przepłacać:)
UsuńWłaśnie szukam jakiegoś dobrego podkładu. Zaraz poszukam go na allegro :P
OdpowiedzUsuńDodaje do ,,Ulubionych" [ http://for-a-beauty.blogspot.com/ ] :)
Polecam:)
Usuńbardzo lubiłam revlona .. 2 lata temu. nie iwme czy coś zmienili w składzie, ale gdy zakupiłam go w tym roku strasznie mnie po nim wysypało :(
OdpowiedzUsuńwłaśnie chodziło mi o coś takiego , czym nie zrobię sobie krzywdy a podleczę , dziekuję ;)
Tak to niestety jest,oni zmieniają a nasza twarz cierpi...
Usuńw drogeriach mają zabójcze ceny,ale przynajmniej można dobrać sobie kolor a później zamówić przez internet :D jeszcze go nie miałam,ale kusi mnie od dawna!
OdpowiedzUsuńDokładnie, polecam bo jest bardzo dobry za przystępną cenę:)
Usuńmi jakoś produkty Revlon'u nie podchodzą :(
OdpowiedzUsuńSzkoda:(
UsuńNie miałam nic z tej marki ;D
OdpowiedzUsuńTo musisz nadrobić:)
UsuńJa juz dawno takie zwykłe podklady zamieniłam na mineralne :-):-) dla mnie sa świetne
OdpowiedzUsuńKiedyś może i ja się skuszę:)
UsuńJakoś wciąż się obawiam, że mi zrobi maskę na twarzy...
OdpowiedzUsuńNie, nie zrobi no chyba,że położysz kilka warstw.
UsuńWiem, że jest świetny, to już podkład legenda :) Dla mnie jednak za ciężki, zapychał i jakoś się u mnie nie spisał, ale fajnie, że Tobie służy :)
OdpowiedzUsuńmój ulubieniec, uważam, że dużo lepszy niż Vichy Dermablend ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze Vichy,ten wystarcza w zupełności.
UsuńPo tym jak mineralne podkłady się u mnie nie sprawdziły z radością powróciłam do Revlona CS. Łącznie używam go od kilku lat i dotychczas żaden inny podkład mu nie dorównał.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak:)
Usuń