Witam Was serdecznie w piękną i słoneczną niedzielę:) Dziś przybywam z denkiem, zobaczymy co udało mi się zużyć i co było moim ulubieńcem:)
- Mydło Carex- bardzo sympatycznie się go stosowało, nie wysuszało i miało przyjemny zapach, Jestem na TAK,
- Płyn do kąpieli Avon, kiepski zapach i bardzo słaba wydajność, NIE
- Gucci Rush, perfumy do których bardzo długo się przekonywałam,ale jak już dorosłam do nich to zakochałam się bezwarunkowo:) TAK
- Loreal- Tech, fluid do układania włosów,pisałam o nim dawno temu tu. TAK
- Dove, dezodorant, jest ok ale chyba zdecydowanie bardziej wolę te z Garniera, NIE WIEM
- Dove szampon Nourishing Oil Care, całkiem miły ale nie polecam do włosów cienkich i przetłuszczających się, niestety obciążał je, wolę inne wersję, NIE
- Dove, odżywka, Seelk&Silk, niestety również trochę mnie zawiodła...NIE
- Maska do włosów Biowax, cóż kolejne rozczarowanie, tyle na razie o niej powiem, NIE,
- Balsam Pilarix, dla wymagającej i suchej skóry, kiedy zaczęło robić się zimno był zbawieniem, na prawdę dobrze nawilżał i odżywiał moja skórę. TAK
- Nivea, Q10 żel antycellulitowy, muszę przyznać,że całkiem pozytywnie mnie zaskoczył i chętnie sięgnę po niego raz jeszcze:), TAK,
- The Body Shop, peeling oliwkowy, recenzja niebawem, ale niestety ulubieńcem to on nie został,
- Bioderma Sebium, jeden z moich ulubionych płynów micelarnych, TAK
- Effaclar Duo, przyjdzie czas na jego recenzję, ale u mnie niestety się nie sprawdził, NIE
- Tonik Herbal, bardzo ciekawy, nie podrażnił, dobrze go wspominam. MOŻE
I kilka drobiazgów:
- Pasta Blend a med- Gum Protect, bardzo dobra pasta, z krzemionka, która daje uczucie dobrze wypolerowanych zębów,
- Korres, krem do twarzy, dobrze go wspominam, ładne nawilżenie i jako baza pod makijaż również dał radę,
- Vichy Normaderm, jak już wspominałam i nim, kiedyś byłam zachwycona ale z czasem zachowuje się na mojej skórze coraz gorzej, po prostu mnie wysypuje, a tego to nie zniosę...
- Ziaja, maseczka nawilżająca, poprawna ale bez zachwytu,
- Isana, moja ulubiona pomadka nawilżająca, dobra i tania:)
- TePe, nić dentystyczna na patyczku, uwielbiam i nie wyobrażam sobie bez niej życia:)
I to będzie na tyle, idę na spacerek póki słońce jeszcze świeci, buziaki:***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz