środa, 12 czerwca 2013

Mój nowy ulubieniec


Cześć dziewczynki:)
 
            Przychodzę dziś do Was z moim nowym odkryciem. Wiem,że jest on już znany od dawna większości z Was ale ja nabyłam go niedawno. Mowa o płynie miceralnym do demakijażu z firmy Bourjois.


Bourjois Eau Micellar Demaquillant, Maxi Format - płyn do demakijażu oczu i twarzy.
Zakochałam się w nim już po pierwszym użyciu. Płyn zamknięty jest w plastikowym,przeżroczystym opakowaniu. Pojemność to 250ml.

Opinia producenta:



Woda micelarna pozwala na zmycie makijażu bardziej skutecznie i bardziej kompletnie niż za pomocą klasycznych produktów do demakijażu, pozostawiając skórę lekką i delikatną. Dzięki swojej formule bogatej w micele, czyli neutralne dla skóry cząsteczki oczyszczające, które łączą się z kurzem i zanieczyszczeniami, idealnie oczyszczając skórę, woda micelarna Bourjois zmywa makijaż juz za pierwszym pociągnięciem wacika. Ekstrakt z lilii wodnej, o właściwościach kojących i nawilżających, pozostawia uczucie komfortu na skórze. Woda micelarana nie zawiera alkoholu, jest hypoalergiczna i bezzapachu, nie powoduje podrażnień.



Moja opinia:
Płyn jest bezzapachowy, bardzo delikatny. Nie zauważyłam żadnych podrażnień ani zaczerwienień. Jest również bardzo wydajny i doskonale zmywa mój makijaż. Co dla mnie ważnie nie lepi się oraz nie pozostawia tłustej warstwy na twarzy. Nie rozmazuje resztek makijażu tylko idealnie sobie z nim radzi.

Do tego opakowanie jest bardzo poręczne i estetyczne,żałuję że poznałam go dopiero teraz. Ze smutkiem muszę przyznać,że jest idealnym zamiennikiem Biodermy...No cóż skoro działa identycznie, nie ma żadnych minusów i do tego jego cena jest konkurencyjna w stosunku do mojego ulubieńca to nic innego mi nie pozostaje jak zdrada:). Choć myślę,że do Biodermy i tak będę wracała- takie sentymentalne uzależnienie:).


Cena: 250ml/ 14zł bez promocji,
Dostępność: nie ma z nią problemów,
Czy do niej wrócę: Tak


       A Wy używałyście może tego płynu? Jakie są wasze ulubione zmywaki?:)

39 komentarzy:

  1. Nigdy go nie miałam ale zamierzam kupić bo wiele ochów i achów już na jego temat czytałam :) Duża pojemność i cena nawet bez promocji atrakcyjna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak miałam,też ciągle zwlekałam a okazał się ideałem:)

      Usuń
  2. Ja jeszcze nigdy go nie miałam, cena fajna :) chwilowo mam jeszcze tą biedronkową z bebeauty

    OdpowiedzUsuń
  3. O dziwo jeszcze go nie próbowałam... normalnie nie wiem jak to się stało ;-) Tyle razy przymierzam się do zakupu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze nie miałam, ale tak jak każda mam micel z biedronki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ogólnie jestem fanką płynów micelarnych :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam kilka opakowań i zawsze sprawdzał się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. lubiłam go, ale łudzę się, że znajdę coś lepszego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię testować kosmetyki ale fajnie jest wiedzieć,że coś działa:)

      Usuń
  8. Miałam go, jest fajny, ale jednak nic nie potrafi u mnie przebić Biodermy.

    OdpowiedzUsuń
  9. słyszałam o nim wiele dobrego i zastanawiam się poważnie nad zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. popuarny i lubiany plyn, ne tylko w blogosferze :)
    Ja akurat miceli nie stosuje, wiec pewnie na niego nie trafie...

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jeszcze tego micela, ale zamierzam go kiedyś wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo się na niego ostatnio czaiłam ;)
    Jednak jakoś nie wylądował w koszyku ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja mecze rimmela meke up gentle eye remover :P na początku był świetny,ale z czasem zaczął podrażniać oczy:(

    OdpowiedzUsuń
  14. dziękuję! :)) co do płynu to zamierzam sobie jakiś kupić, być może właśnie taki, skoro polecasz :>

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie miałam, ale na razie mam porządne zapasy micela z biedronki:D

    OdpowiedzUsuń
  16. o też jeden z moich ulubieńców:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze go nie miałam :) choć widuję go bardzo często na blogach, muszę sie kiedyś skusić.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojj też go bardzo lubię choć kupiłam dopiero niedawno ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. u mnie się on nie sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń