wtorek, 19 lutego 2013

Nadchodzi ten dzień kiedy u nas będę dostępne... Zastanawiam się tylko dlaczego u nas każda nowość kosmetyczna wchodzi na rynek na samiutkim końcu, co najmniej jakbyśmy byli umieszczeni gdzieś za Syberią a nie w centrum Europy...ale nie ważne, istotne, że się doczekałam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz