Dzień dobry Wszystkim, u mnie pięknie świeci słońce i humor dopisuje więc dziś zabiorę Was w Alpy, podobno szczęśliwe:)
Na blogach sporo było o tym żelu pod prysznic, więc postanowiłam się również skusić i jak wyszło?
Dałam się skusić na promocyjny żel pod prysznic z Isany,Alpen Gluck cena to 2,49, edycja limitowana.
Oj dawno się tak nie zawiodłam na pięknym opakowaniu i strasznie kiepskiej zawartości...Opakowanie jak widać jest urocze,słodkie, dziewczęce i pomyślałam że to tylko żel pod prysznic tani i można go wypróbować,ewentualnie nic się nie traci i tak też jest.
Konsystencja jest jak dla mnie bardzo rzadka,co utrudnia aplikację bo połowa nabranej porcji bez większych kłopotów po prostu wypływa nam z ręki, tu polecam myjki i gąbki:)
Ładnie się pieni i to w zasadzie było by tyle dobrego. Nie nawilża, na szczęście też nie podrażnia. Nie przesusza skóry ale nie czuję,żeby była specjalnie zadbana i wypielęgnowana.
W Rossmannie powąchałam i zapach mi się spodobał, słodki, owocowy. Podczas mycia stawał się coraz bardziej słodki,mdły aż mnie cofało...;( sama dławiąca chemia.
Mocno mnie rozczarował, szczególnie zapachem którego nie jestem w stanie tolerować. Do tego ta dziwna konsystencja. Zazwyczaj nie oczekuję od kosmetyku za 2zł cudów ale fajnie by było gdyby nie był chodzącym koszmarkiem. To na pewno nie było alpejskie szczęście...
Cóż liczy się wnętrze i nie ma co sugerować się pięknym opakowaniem tak samo jak w życiu:)
Cena: 300ml/ 2,49
Dostępność: Rossmann,
Czy do niego wrócę: Na pewno nie.
A Wy często sugerujecie się wyglądem kosmetyku przy jego zakupie???
Pozdrawiam:)))
Też go miałam i strasznie się zawiodłam ;/
OdpowiedzUsuńUżyłam raz i później stał na półce ;/
Mi dodatkowo podrażnił skórę trochę ;_;
obserwuje i liczę na to samo
welcome-in-my-livee.blogspot.com
U mnie chyba też postoi... Tak już obserwuje:)
Usuńsłodkie zapachy lubię ale jeśli rzadki,to już nie lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też myślałam,że lubię ale okazał się nie do zniesienia;/
Usuńszkoda, że zapach okazał się taki męczący.
OdpowiedzUsuńTeż żałuje;(
UsuńPiekne opakowanie!! Juz chcialam kupic, ale po Twojwj rezenzji, na pewno tego nie zrobie:) To dobrze, ze to tylko limitowana edycja i juz wiecej go nie bedzie!! Pozdrawiam serdecznie.):)
OdpowiedzUsuńJa chciałam od razu kupić kilka ale na szczęście coś mnie powstrzymało:)
UsuńPozdrawiam:)
Wygląda faktycznie ładnie, ale szkoda, że się nie sprawdził.. Zwłaszcza ten zapach :/
OdpowiedzUsuńTez tego żałuje;(
UsuńU mnie pogoda jest fatalna, bardzo źle się czuję i siedzę w pracy, czuję, że to początek choroby. Oby nie. Nie miałam jeszcze tego żelu z isany ale dla mnie ważny jest ładny zapach .
OdpowiedzUsuńTo koniecznie się kuruj, oby Cię nie rozłożyło.
UsuńZapach tego żelu przypomina mi pianki do jedzenia JOJO :D
OdpowiedzUsuńJa pianek i żelków nie lubię;(
UsuńA szkoda,bo opakowanie zapowiadało fajną zawartość
OdpowiedzUsuńW sumie tak, a wyszło słabo...
UsuńNie lubię różu, więc bym raczej po niego nie sięgnęła :D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio dopiero polubiłam, późna faza różu:)
UsuńWłaśnie go ostatnio kupiłam- skusiła mnie cena, opakowanie i edycja limitowana ;)
OdpowiedzUsuńU mnie było dokładnie tak samo:)
Usuńlubię żele isana, ale tego nie kupiłam, bo nie spodobał mi się jego zapach
OdpowiedzUsuńJa się uparłam i mnie pokarało;)
UsuńOpakowanie jak najbardziej urocze, ja niestety zraziłam się do firmy Isana ;/
OdpowiedzUsuńJa za wiele kosmetyków od nich nie miałam i zobaczymy jak to dalej będzie.
UsuńRównież nie przepadam za takimi mdłymi zapachami. :)
OdpowiedzUsuńwww.lady-aria.blogspot.com
Tylko co z nim teraz zrobić...
UsuńNigdy nie miałam. Cena bardzo atrakcyjna ale chyba nawet za taką kwotę się nie opłaca :(.
OdpowiedzUsuńNiestety co tanie to drogie...
UsuńOpakowanie ma urocze.
OdpowiedzUsuńZ tym się zgadzam:)
UsuńMnie zapach nawet się podoba, ale po każdym użyciu miałam wrażenie, że swędzi mnie po nim skóra i go odstawiłam, a problem zniknął ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja na szczęście nie doczekałam efektu przesuszenia i swędzenia.
UsuńŚrednio lubię tą firmę i raczej nic nie kupie z tej firmy
OdpowiedzUsuńJa się czasami pokuszę i tak to się kończy...
UsuńLubię żele ISANA, ale ta wersja zapachowa im się nie udała ;/
OdpowiedzUsuńNiestety jakiś koszmarek im wyszedł...
UsuńNie podobał mi się jego zapach :/ obecnie używam czarnego mydła i jest super
OdpowiedzUsuńJa się muszę wreszcie zmobilizować i kupić to mydło:)
Usuńopakowanie ma świetne :)
OdpowiedzUsuńTak takie słodkie:)
UsuńA ja mam zamiar go wypróbować jak wreszcie go znajdę na półce w Rossmannie bo na razie jest ciągle wykupiony :)
OdpowiedzUsuńNo tak wszyscy się rzucili i trzeba chwilę poczekać:)
Usuńmega słodki to on nie jest, ani chemiczny, ja go bardzo polubiłam i chętnie wrócę do niego
OdpowiedzUsuńWiem bo chyba właśnie u Ciebie go pierwszy raz zobaczyłam:)
UsuńA miałam go kupić ;d dobrze, że sobie darowałam ;]
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogę go polecić;(
UsuńBardzo często kieruje się wyglądem i na pierwszy rzut oka chciałam powiedzieć, że już po niego lecę, ale po twojej opinii szybko zmieniłam zdanie :P
OdpowiedzUsuńJa również lubię jak coś ładnie wygląda i pachnie, a tu niestety kiepsko z reszta;(
Usuńnie miałam ale widać że nie warto..
OdpowiedzUsuńNiestety nie;(
UsuńMiałam juz go kiedys wkładac do koszyka ale ostatecznie zrezygnowałam. Żele Isany nie do końca mi podchodzą
OdpowiedzUsuńJa raczej po nie nie sięgam, a tu chciałam wypróbować bo taki piękny był;)
UsuńNiedawno chciałam wrzucić go do koszyka, ale mam jeszcze sporo żeli pod prysznic w zapasie, no i nic nie przebije moich ulubionych żeli z Balei ;-)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jadąc na Chorwację mam nadzieję,że upoluje kilka kosmetyków z Balea:)
Usuńmam ten żel i mi podoba się w nim opakowanie i zapach :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam na mój blog :)
Już odwiedzam:)
UsuńSzkoda że się nie sprawdził :\
OdpowiedzUsuńCzasami tak się niestety dzieje;(
Usuńszkoda, że się nie sprawdził.. ja lubię żele pod prysznic z Dove :)
OdpowiedzUsuńO Dove jak najbardziej,to jedna z moich ulubionych firm:)
UsuńMam go, ale jeszcze nie używałam. Jeżeli kosmetyk nie jest za drogi, kieruję się wyglądem. Te opakowanie skusiło mnie to zakupu.
OdpowiedzUsuńTak właśnie zadziałałam ale niestety nie wyszło mi najlepiej.
UsuńA miało być tak pieknie...
OdpowiedzUsuńAle opakowanie bardzo kusi, aby wypróbować ;)
Oj kusi, może akurat u Ciebie się sprawdzi:)
UsuńJa ogólnie żele z isany bardzo lubię, ale tego nie miałam jeszcze przyjemności używać.
OdpowiedzUsuńJa tak średnio, a ten mnie nie przekonał...
UsuńTen zapach mi się w sklepie spodobał ;) ale żeli Isana nie lubię.
OdpowiedzUsuńW sklepie był ładny ale podczas mycia zrobił się strasznie mdły.
UsuńNie miałam go, ale kiedyś zastanawiałam się, czy kupić go, czy Kremowy żel pod prysznic z wyciągiem z aloesu i jogurtem z Isany, na szczęście wybrałam ten drugi. :)
OdpowiedzUsuńI ten drugi też teraz bym wybrała:)
UsuńJa niestety za isaną nie przepadam :) Dziekuje za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńAle nie ma za co:)
UsuńA ja go lubię - zapach ma dla mnie taki lekko pudrowy, cukierkowy. :)
OdpowiedzUsuńDrugiej butelki nie kupię, ale koszmarkiem się nie okazał. :)
To cieszę się,że u Ciebie się sprawdził;)
UsuńNie wiem czy chciałabym mieć z taką chemią do czynienia,ale w sumie za te 2 zł z hakiem to jeszcze nie taki ból.A co do opakowania to oj tak czasem ale to bardzo rzadko daje się skusić!
OdpowiedzUsuńJa często ulegam, jak sroka, i czasami słabo na tym wychodzę ale na słabości nie ma rady;)
UsuńLubie ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńObs za obs?
http://sagiralla-sagi.blogspot.com/
Odpowiedz u mnie :)
Już odwiedzam:)
UsuńMieliśmy z tej marki żel do włosów, nie spisał się..
OdpowiedzUsuńCzasami mają dobre produkty a czasami aż strach się bać.
UsuńOd żelu pod prysznic nie oczekuję szczególnych właściwości pielęgnacyjnych, byle tylko nie wysuszał i nie podrażniał. Zapachu jednak bym już nie wybaczyła, za rzadką konsystencją też nie przepadam, więc będę omijać ;)
OdpowiedzUsuńJa też tak mam;)
UsuńMnie bardzo często kusi ciekawe opakowanie ;-D i czasem daje się nabrać... :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Tak już bywa, na szczęście to są rzeczy do przeżycia:)
UsuńNie przepadam za produktami z issany ja zawsze czuję w nich dużo chemii. obserwuje
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie właśnie dodałam post jak przerabiam kurtkę ;)
Dziękuje i już odwiedzam Twój blog:)
UsuńJakoś nie bardzo lubię tą firmę :(
OdpowiedzUsuńJa też zaczynam się nad nią zastanawiać.
UsuńSzkoda, ze pod prysznicem tak zmienił zapach :( Ja nie mogę używać tych żeli, bo mnie potwornie wysuszają :(
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tak się dzieje, coś ma być dla nas dobre a robi czasami więcej krzywdy:(
Usuńno ale własciwie zel ma chyba myc?? a nie słuzyc do pielegnacji skóry.. od tego sa olejki, balsamy itd. jesli nie podraznił Ci skory to nie był zły az tak. ja np nie widze roznicy pomiedzy takim zelem a zelem za 15 zł, na ktory szkoda mi kasy.
OdpowiedzUsuńNgiyabonga kakhulu for the info angase abe wusizo kithi bingelela okunempilo njalo
OdpowiedzUsuńObat Leukimia
Obat Herbal Kista
Zahra Herbal
Obat Jantung Bocor
Obat Penyubur Kandungan