Krem Cetaphil MD Dermoprotektor do skóry twarzy i ciała, skończył już swoją działalność u mnie. Początkowo stosowałam go jako krem nawilżający na twarz...ale jakoś z nią nie współgrał i zużyłam go na resztę ciałka:).
Od producenta:
Dermoprotektor został stworzony szczególnie dla tych, którzy zmagają się z różnymi problemami dermatologicznymi. Dzięki odżywczemu składowi, preparat głęboko nawilża, wygładza skórę i chroni jej naturalny płaszcz lipidowy.
Stosowany systematycznie zapobiega powstawaniu nowych podrażnień. Dzięki gruntownemu przebadaniu dermatologicznemu mamy pewność, że jest bardzo dobrze tolerowany. Do tego jest najczęściej polecany przez lekarzy specjalistów.
Dermoprotektor przyśpiesza leczenie dermatologiczne, dzięki swoim właściwościom nie tylko chroni skórę ale też ułatwia wchłanianie leków stosowanych w różnych chorobach, m.in: w łuszczycy, rogowaceniu przymieszkowym, AZS, wyprysku (alergicznym), suchej, wrażliwej skórze, skórach wymęczonych preparatami antytrądzikowymi (pomaga w czasie kuracji kwasami, antybiotykami, retinoidami). Jest niekomodogenny (nie zapycha porów). Bezzapachowy.
Moja opinia:
- bardzo lekka, wręcz wodnista konsystencja,
- brak zapachu,
- nie podrażnia,
- długo się wchłania,
- nie zostawia lepkości,
- zostawiał film na twarzy,
- jak dla mnie na pewno nie nadawał się pod makijaż, za bogata konsystencja,
- dobrze nawilżał,
- nie zapychał,
- bardzo wydajny.
Emulsję tą zaproponowała mi moja dermatolog do uzupełnienia pielęgnacji anty trądzikowej. Dostałam maści antybiotykowe i tabletki- których nie wykupiłam z powodów problemów z brzuszkiem:). Emulsja miała na celu dokładnie nawilżyć moja twarz...szczerze miałam wrażenie że ją przenawilżałam. Wiem,że takie słowo nie istnieje ale takie miałam uczucia. Pomimo silnych maści moja cera nigdy nie była przesuszona i na szczęście nie potrzebuje silnego nawilżenia. Umiarkowane w zupełności mi wystarcza.
Tak więc nie był to kosmetyk dla mnie, choć wiem że większość dziewczyn w prost go uwielbia, cóż nie wszystko może wszystkich zadowolić:)
Pozdrawiam:***
Zainteresował mnie ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńJest na jego temat wiele pozytywnych recenzji;)
OdpowiedzUsuńja chyba muszę się w końcu znowu wybrać do mojego dermatologa, bo cera zamiast wyglądać lepiej, to mam wrażenie, że wygląda gorzej :/
OdpowiedzUsuńU mnie niestety raz lepiej raz gorzej,ale jeszcze się nie poddaje:)
UsuńUżywam obecnie ten krem do rąk - i jestem z niego zadowolona - jak na razie mi odpowiada!
OdpowiedzUsuńMyślę że na ręce się nadaje:)
Usuńnawilżacza nie miałam, ale żel do mycia twarzy jakoś nie wywarł na mnie dużego wrażenia.
OdpowiedzUsuńŻelu miałam próbkę i był kiepski;(
UsuńMoja mama ma tłustszą cerę ode mnie i narzeka na kremy nawilżające, że czuje jakby się skóra pod nimi dusiła...
OdpowiedzUsuńDokładnie, jest czasami za bardzo obciążona...
UsuńJeszcze go nie miałam.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie już też nie.
Usuńzastanawiam się nad nim :)
OdpowiedzUsuńJa szukam dalej jakiegoś dobrego kremu nawilżającego dla tłustej cery.
UsuńNiestety nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie też nie:)
UsuńWiele dobrego o nim słyszeliśmy, ale nie poznaliśmy:)
OdpowiedzUsuńDzięki, mam jak na razie tylko konto tu:)
OdpowiedzUsuńNigdy się z nim nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńJa już też raczej się z nim nie spotkam.
Usuńnigdy jeszcze nie miałam kosmetyku który byłby i na buzie i na resztę ciała, hmma do dermatologa i ja się chyba przejdę bo okropnie mnie wysypuje :/ i ciągle coś kupuje i nic nie pomaga
OdpowiedzUsuńJa za dużo kupuje więc teraz się ograniczam i staram się użyć jednych kosmetyków i dać im trochę czasu żeby zadziałały, eliminuję też te które wg mnie powodują wysyp:)
UsuńTeż mnie nieco przenawilżał, mimo iż leczę się retinoidami, więc skóra teoretycznie powinna być bardzo sucha ;p A tu po nim gębulka jak choinka i do tego strasznie się lepi. Więc nakładam bardzo niewiele i jest ok, najczęściej stosuję na noc - i na twarz i na stopy, które zawsze mam patologicznie suche i jakieś poobdzierane od obuwia i nic im nie pomaga na dłuższą metę.
OdpowiedzUsuńJa z niego zrezygnowałam i szukam lepszego zastępstwa:) A co do stóp to może jakiś krem z masłem shea by Ci pomógł?
Usuńz cetaphil znam tylko emulsję micelarną, z której jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuń